Strona Główna › Pytania i dylematy › Jak należy żyć? 40 sposobów na niesamowite życie
Jak należy żyć, aby być szczęśliwym? | Fot. Pixabay
Jak należy żyć? 40 sposobów na niesamowite życie
Jak należy żyć? Czy istnieje sposób na to, by być dobrym człowiekiem? A może to nie jest takie trudne, jak się na pierwszy rzut oka wydaje? Bo przecież właściwe życie to coś, czego pragnie każdy z nas. Nie może więc być czymś nieosiągalnym, prawda?
Ależ dużo znaków zapytania. Nic dziwnego, skoro jest to kwestia o tyle trudna, że ludzi na świecie jest bardzo dużo i każdy ma własne, unikalne dążenia i marzenia. Znalezienie jednej uniwersalnej odpowiedzi to zadanie, które może okazać się niewykonalne. Wszystko zależy bowiem od danej osoby – jej aspiracji, marzeń, osobowości oraz doświadczeń.
Nie znaczy to jednak, że pytanie, jak należy żyć, jest pozbawione sensu. Wręcz przeciwnie, jest ogromnie istotne dla każdego z nas. Bo przecież dobre życie jest niczym dzieło sztuki. Wymaga zaangażowania, odpowiednich umiejętności oraz silnej woli.
Jak należy żyć?
Niektórzy świadomie podejmują decyzje związane z wyborem życiowej drogi. Inni idą po prostu za stadem, nie zastanawiając się, dokąd prowadzi ich pasterz. Jeszcze inni błądzą po omacku, szukając odpowiedzi na najprostsze pytania. Jednym z takich pytań – a często je słyszę – jest: jak należy żyć?
Wyobraź sobie swoje życie jako dom, w którym mieszkasz. Jest w nim kilka pokoi, meble i różnego rodzaju urządzenia. Przez lata uzbierało się zapewne mnóstwo rzeczy – nie wszystkie są ci potrzebne, ale masz je i cenisz.
W domu przechowujesz wspomnienia, poglądy, sukcesy i porażki, nawyki oraz uczucia. Wszystko to znajduje się w granicach wyznaczanych przez ściany, podłogę i dach. Być może twoje rzeczy są dobrze zorganizowane, najczęściej jednak trudno utrzymać porządek. Z każdym rokiem gromadzisz przecież coraz więcej i więcej.
Prędzej czy później zrobi się bałagan. Jak w tym nieładzie odnaleźć rzeczy prawdziwie ważne i wartościowe? Nie będzie łatwo. Mam jednak kilka prostych wskazówek, które z pewnością przydadzą się każdemu.
Jak żyć: najprostsze sposoby
- Jeśli chcesz być zadowolony i czuć spełnienie, powinieneś znaleźć coś, co będzie cię pasjonowało. To może być zwyczajne hobby, jak zbieranie znaczków czy czytanie książek.
- Życie jest zbyt krótkie, aby męczyć się w pracy. Poszukaj więc takiego zajęcia, które oprócz pieniędzy przyniesie ci radość. Nie wszyscy zarabiają na życie w sposób, który kochają. Ale to nie znaczy, że nie mogą czegoś takiego poszukać.
- Naucz się dobrze zarządzać swoimi finansami. Pieniądze nie są najważniejsze, ale pewien poziom finansowego bezpieczeństwa jest ważny. Nie odmawiaj sobie jednak przyjemności tylko po to, by gromadzić bogactwo. Pieniądze same w sobie nie mają wartości. Nie zabierzesz ich ze sobą w zaświaty.
- Pamiętaj, że nic nie jest za darmo. Nawet jeśli tego nie widać na pierwszy rzut oka, zawsze trzeba ponieść jakiś koszt – czy to finansowy, czy emocjonalny, czy też jakikolwiek inny (np. twój czas). Pozostaje zapytać, jak wiele jesteś w stanie poświęcić dla osiągnięcia jakiegoś konkretnego celu.
- Nie zazdrość innym tego, co posiadają lub jaką mają pozycję, wpływy czy sławę. Nie chodzi o to, że jest w tym coś złego. Po prostu zazdrość jest niezwykle destrukcyjną emocją. Może zniszczyć całe ludzkie życie. Nie pozwala żyć pełną piersią i cieszyć się własnymi osiągnięciami.
- Nie bądź leniwym człowiekiem. Prawdopodobnie masz wielkie marzenia. Jak większość ludzi. Ale czy robisz coś, co cię do nich przybliża? A może jesteś leniwy? Odkładanie zadań na później jest naturalne, ale jeśli nie widzisz w swoim życiu żadnych postępów, to znaczy, że coś jest nie tak, jak powinno. Musisz coś z tym zrobić.
- Pokonaj strach przed popełnieniem błędu. Kiedyś bardzo się tego obawiałem. Dlatego nie podejmowałem wyzwań, które mogły mi przynieść ogromną satysfakcję. Na szczęście nauczyłem się wkładać strach do kieszeni (taka moja mała wizualizacja) i działać pomimo wszystko.
- Nie zapominaj o planowaniu przyszłości. Nie chodzi o to, by ignorować teraźniejszość (ona jest bardzo ważna), lecz o świadome kształtowanie swoich zachowań w taki sposób, by iść w jakimś określonym kierunku. Życie bez celu nie ma sensu.
- Dbaj o swoje ciało. Zdrowie to jedna z najważniejszych rzeczy w życiu człowieka, choć nie wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Ciało jest narzędziem służącym do łączenia się ze światem zewnętrznym. Jeśli chcesz wieść dobre życie, musisz zachować sprawność.
- Stwarzaj dogodne okoliczności. Możesz poczekać na okazje lub stworzyć własne. To naprawdę nie jest aż tak trudne, jak się wydaje.
Jak żyć: sposoby społeczne
- Dbaj o dobre relacje z rodziną i bliskimi. Życie jest najpiękniejsze wówczas, gdy dzielimy je z kimś innym. Choć brzmi to banalnie, rodzina jest najważniejsza. Zawsze miej dla niej czas i energię, a nie będziesz żałować minionych dni.
- Naucz się żyć dla innych. Ale tylko w rozsądnych granicach. Nie wybieraj swojej ścieżki życiowej w oparciu o oczekiwania bądź potrzeby innych ludzi. Staraj się pomagać, jeśli tylko jesteś w stanie, ale nie zapominaj dbać również o własne potrzeby.
- Nie krzywdź innych istot – nie tylko ludzi, ale i zwierząt. Człowiek, który krzywdzi innych, zaprzecza swojej własnej wartości. Jest niczym złośliwy nowotwór pożerający zdrową tkankę społeczeństwa.
- Bardzo korzystny wpływ na człowieka ma pomaganie innym. Nie skupiaj się tylko na swojej osobie, bo pewnego dnia świat o tobie całkowicie zapomni. Samotność nikomu nie przyniesie szczęścia; choćby osiągnął największe zawodowe sukcesy, o jakich można marzyć.
- Powstrzymaj się od plotkowania. Może się wydawać, że jest to mało szkodliwa czynność. W dodatku często sprawia nam przyjemność. A jednak wielu ludzi cierpi z powodu plotek. W dodatku zdarza się, że plotkowanie przeradza się w hejt. Chyba nie chcesz maczać w tym... swojego języka, prawda?
- Pracuj nad swoimi zdolnościami interpersonalnymi. Co to znaczy? Chodzi o umiejętność dobrej współpracy, życzliwość wobec innych i sprawną komunikację. O to, by żyć dobrze z ludźmi, zwierzętami, a nawet (jak w moim przypadku) z roślinami.
- Nie próbuj zadowolić wszystkich. To się nie uda. Niezależnie od poziomu twoich osobistych zdolności nie jesteś w stanie postępować w sposób aż tak niezwykły, by dogodzić każdemu człowiekowi, jakiego spotkasz na swojej drodze.
- Przyjmuj konstruktywną krytykę. Oczywiście nie chodzi mi tutaj o akceptację postępowania hejterów, ale o uzasadnioną krytykę mogącą pomóc ci w zrozumieniu błędów, które popełniasz. Nie oszukujmy się – każdy z nas popełnia błędy.
- Patrz w przyszłość z optymizmem, przeszłość traktuj jako lekcję. Historia jest doskonałą nauczycielką, warto więc ją poznawać. Nie musisz oczywiście studiować historii na zaawansowanym poziomie. Wystarczy poznawać ludzkie losy i wyciągać z nich wnioski dla siebie.
- Dbaj o to, by mieć czas dla siebie. We współczesnym społeczeństwie bardzo często ludziom brakuje czasu dla samych siebie. Pamiętaj, że czas to jedna z najcenniejszych rzeczy, jakie masz do dyspozycji. Nie marnuj go.
Jak żyć: sposoby duchowe
- Postępuj w zgodzie z własnym sumieniem i przekonaniami. Człowiek, który działa wbrew sobie, nigdy nie zazna spokoju.
- Nie walcz z gniewem, strachem i innymi uczuciami, które powodują dyskomfort psychiczny. Poznaj je, zaakceptuj, a potem pozwól w naturalny sposób przeminąć.
- Wyznaczaj cele duchowe. Może się wydawać, że to nie jest zbyt ważne. Tymczasem okazuje się, że jest dokładnie odwrotnie. Musisz wiedzieć, co chcesz osiągnąć w pracy nad sobą. Jeśli nie postawisz sprawy jasno, przez większość życia będziesz tylko błąkać się z kąta w kąt.
- Przeanalizuj swoje słabości. Jedną z najtrudniejszych rzeczy jest bycie obiektywnym, jeśli chodzi o własne wady. Ludzie mają skłonność do racjonalizowania rzeczy, które robią – nawet jeśli są złe. Gdy poznasz swoje słabości, możesz podjąć kroki zmierzające do stania się lepszą wersją siebie.
- Wyrabiaj dobre nawyki, a zwalczaj złe. Są rzeczy, które czynią życie bardzo uciążliwym. Większość z nich istnieje tylko w naszej głowie – to złe przyzwyczajenia, które pielęgnujemy każdego dnia.
- Samokontrola to umiejętność, która w dużej mierze decyduje o jakości życia. Skup się na tym, co znajduje się w zasięgu twoich możliwości. Reszta to pieśń przyszłości. Z czasem rozwiniesz siebie i będziesz dysponować znacznie większą mocą. Zawsze jednak pamiętaj, że wszystko zaczyna się i kończy na panowaniu nad samym sobą.
- Dbaj o swoją duszę i umysł. Nie wkładaj sobie do głowy bzdurnych idei czy śmieciowych informacji. Nie spędzaj zbyt wiele czasu przed telewizorem czy w Internecie. A jeśli już chcesz to robić, wybieraj wartościowe treści, które mogą dostarczyć coś więcej niż tylko bezrefleksyjną rozrywkę. Oczywiście w rozrywce nie ma nic złego. Ale tylko pod warunkiem, że nie blokuje ona wewnętrznego rozwoju.
- Poznaj swoją prawdziwą naturę. Oznacza to poznanie, kim jesteś i co sobą reprezentujesz. Zadziwiająco dużo ludzi tego nie robi. A potem zastanawiają się, dlaczego są nieszczęśliwi.
- Bądź wierny temu, kim jesteś. Zachowaj oryginalność i nie staraj się naśladować innych tylko dlatego, by im się przypodobać. Nie musisz tego robić. A jeśli ktoś nie będzie chciał się z tobą przyjaźnić z tego powodu... cóż, to znaczy, że na ciebie nie zasługuje.
- Żyj świadomie. Zawsze zadawaj sobie pytanie, dlaczego robisz określone rzeczy. Nie działaj na autopilocie, bo pewnego dnia obudzisz się i zorientujesz, że całe życie przeciekło ci przez palce.
Jak żyć: moje prywatne sposoby
- Myślę o dniu swojej śmierci. Wiem, to wydaje się dziwne. Ale już wyjaśniam. Chodzi o to, że w chwili swojej śmierci chcę mieć świadomość, że przeżyłem swoje życie we właściwy sposób – niczego nie przegapiłem i z całych sił starałem się spełniać swoje marzenia.
- Nie przywiązuję się do niczego. Mam bowiem świadomość, że wszystko przemija. Wszystko! Prędzej czy później będę musiał pożegnać się z każdym przedmiotem, osobą, sytuacją – ze wszystkim, co osiągnę w życiu. Kiedy do tego dojdzie, nie chcę odczuwać ciężaru; nie chcę czuć się uwiązany.
- Nie postępuję w sposób, który mógłby zaszkodzić osobom znajdującym się w moim otoczeniu. Łatwo jest atakować ludzi, którzy nie myślą podobnie, ale to nie jest dobry sposób na życie. Każdy ma prawo do własnych poglądów i na pewno nie będę nikomu stał na drodze.
- Mam świadomość tego, że nie zawsze muszę wygrywać. Niezależnie od tego, ile wysiłku włożę w swoją pracę, istnieje możliwość, że to po prostu będzie za mało. Może mi zabraknąć siły, talentu lub okazji. Tak po prostu.
- Nie obwiniam innych za własne porażki. Cokolwiek robię, samodzielnie podejmuję decyzję. A jeśli powinie mi się noga, nie płaczę nad złośliwością losu, ludzi czy jakiegokolwiek bóstwa. Potrafię zaakceptować fakt, że popełniłem błąd. I staram się go naprawić w miarę swoich skromnych możliwości.
- Prostota jest prawdziwym błogosławieństwem, dlatego wiodę proste życie. Im człowiek mniej potrzebuje, tym łatwiej osiąga szczęście. Komplikowanie spraw powoduje zazwyczaj tylko wzrost poziomu stresu.
- Staram się unikać negatywnych myśli. Kształtuję w ten sposób nie tylko własne wnętrze, ale także rzeczywistość wokół siebie. Bardzo dużo zależy od tego, co myślimy. W zasadzie całe życie od tego zależy. Jeśli pielęgnujesz negatywne myślenie, nie możesz wieść dobrego życia. Tak się po prostu nie da.
- Wierzę w siebie. Wiem, że to może wydawać się narcystyczne, ale takie nie jest. Nie próbuję odgrywać mędrca, proroka czy boga. Jestem zwykłym człowiekiem, który ufa sobie i wie, że zawsze zrobi wszystko, by stanąć na wysokości zadania.
- Mam własne zasady, niezależne od wzorców powszechnie panujących w społeczeństwie, i staram się ich trzymać; czasami za cenę bycia lubianym. Wolę jednak mieć pewność, że postępuję słusznie niż starać się przypodobać innym.
- Nie wszystko przyjmuję jako prawdę tylko dlatego, że inni tak uważają. Zawsze szukam dowodów i logicznych argumentów. Prawda nie może być oparta na wierze czy pobożnych życzeniach. Interesują mnie fakty. Nawet jeśli nie potwierdzają moich osobistych przekonań. Jeśli bowiem te ostatnie są sprzeczne z prawdą, należy je czym prędzej porzucić.
Autor: Wojciech Zieliński
Spędzam sporo czasu na czytaniu o filozofii i psychologii, choć w rzeczywistości po prostu szukam pretekstu, żeby uniknąć zmywania kubków po kawie.
Zawsze chciałem pisać o rzeczach poruszających mnie osobiście. Największą frajdę mam wtedy, gdy mogę zgłębić jakiś fascynujący temat. Zwłaszcza że trzeba się nieźle napracować, by dojść do czegoś sensownego. A kiedy już dochodzę (tylko bez skojarzeń), chętnie dzielę się tym w Internecie. Z nadzieją, że komuś moje słowa pomogą...