Strona Główna › Pytania i dylematy › Jak odpoczywać skutecznie? 10 niezwykle prostych sposobów

Jak skutecznie odpoczywać? | Fot. Toa Heftiba

Jak odpoczywać skutecznie? 10 niezwykle prostych sposobów

Zastanawiasz się, jak odpoczywać? Ja się nad tym zastanawiałem przez długi czas. Nie umiałem zaplanować swojego czasu w taki sposób, by zrównoważyć pracę i odpoczynek. Bardzo z tego powodu ucierpiało zarówno moje życie zawodowe, jak i osobiste (to dłuższa historia na inną okazję).

To niepokojące. Mimo że problem nie wydaje się zbyt skomplikowany, całkiem sporo ludzi nie potrafi skutecznie odpoczywać. Cały czas coś robią, są zabiegani, zmęczeni, zestresowani – i nadal nie umieją znaleźć chwili na relaks. Podobnie jak ja przed kilkoma zaledwie latami.

Odpoczynek – twój najlepszy przyjaciel

Odpoczynek jest tak samo ważny jak praca. Bez niego nie można mówić o osiąganiu sukcesów w życiu. Nawet jeśli wydaje ci się, że masz wszystko, czego pragniesz, a brakuje ci tylko czasu na relaks – nie będziesz w pełni szczęśliwą osobą. To się po prostu nie uda.

Od czasu do czasu wszyscy musimy odpocząć. Ty także. Jeśli tego nie zrobisz, będziesz coraz bardziej zestresowany i... co tu ukrywać, coraz słabszy, wyzuty z wszelkiej pozytywnej energii. W skrajnych przypadkach taki stan może prowadzić nawet do kłopotów ze zdrowiem.

Problem w tym, że w obecnych czasach po prostu nie wiemy, jak odpoczywać. Codzienne życie jest po brzegi wypełnione obowiązkami, których nie sposób uniknąć. Tymczasem odpoczynek – taki prawdziwy – jest naprawdę ważny. Trzeba tylko nauczyć się, jak robić to w efektywny sposób.

Jak odpoczywać skutecznie?

Na szczęście istnieje wiele relaksujących czynności, które możesz podejmować każdego dnia. I wcale nie musisz wydawać góry pieniędzy na egzotyczne wycieczki czy wykwintne restauracje. Możesz relaksować się całkowicie (albo prawie) za darmo.
Możliwości jest naprawdę wiele i są one bardziej dostępne, niż myślisz. Oto lista dziesięciu pomysłów na relaks, który nie będzie cię kosztować zbyt dużo. A jeśli dobrze to rozegrasz, może okazać się całkowicie darmowy.

1. Dobra książka

Korzystasz z biblioteki publicznej? Jeśli odpowiedź brzmi: nie, to mogę jedynie powiedzieć, że nie wiesz, co tracisz. Osobiście nie znam wspanialszej metody na zrelaksowanie się niż odwiedzenie biblioteki i poszukanie odpowiedniej książki do przeczytania. Potrafię spędzić tam dwie godziny, by po powrocie do domu usiąść w fotelu i przy kieliszku dobrego wina zanurzyć się w wyimaginowany świat stworzony przez autora.

Książki to jeden z największych skarbów ludzkości i doskonale sprawdzają się w roli odstresowywacza. Warto przy tym zaznaczyć, że należy wybierać odpowiednią lekturę. Jeśli jesteś mocno zestresowany, raczej daruj sobie czytanie thrillera lub horroru. Postaw na coś lżejszego.

2. Muzyka na każde zawołanie

W dzisiejszych czasach, kiedy smartfony są wyposażone w karty pamięci i odtwarzacze mp3, można słuchać muzyki do woli. Będąc w centrum miasta, jesteśmy atakowani przez wszechobecny zgiełk. Jeśli natomiast włożymy na uszy słuchawki, możemy odciąć się od tego całego jazgotu.

Najlepsza muzyka do zrelaksowania się to oczywiście muzyka klasyczna, aczkolwiek nie każdy jest jej miłośnikiem. Wspaniałe efekty osiągniesz również z ambientem i chilloutem (spokojna muzyka elektroniczna).

3. Nostalgia fotografii

Poszukaj jakichś starych zdjęć z dzieciństwa albo chociaż z zeszłorocznych wakacji. Na zdjęciach uchwycone zostały zapewne bardzo cenne chwile. Z pewnością powspominasz niejedno zabawne doświadczenie czy bliską ci osobę. Ze zdjęciami jest trochę jak z książkami. Jeśli masz album rodzinny, siadasz z nim w fotelu, być może w towarzystwie ukochanej osoby i... jak tu się nie zrelaksować?

4. Medytacja

Nie każdy umie czy lubi medytować. Sądzę jednak, że jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów na totalne odprężenie się. W dodatku nie wymaga wielkiego nakładu sił i środków. Wszystko, co musisz zrobić, to usiąść w ciszy i skupić się na oddechu. Jeśli myśli zaczną błądzić (a zaczną z całą pewnością!), pozwól im wirować swoim rytmem.

Nie rób nic na siłę. Aby ułatwić sobie skupienie na oddechu, możesz liczyć wdechy (lub wydechy – jak wolisz) od 1 do 10 i tak w kółko. Uprawiam medytację każdego dnia, przynajmniej przez 15 minut (zwykle 30-45 minut, ale nie zawsze jest na to czas) i szczerze mogę każdemu polecić tę aktywność.

5. Drzemka – dla staruszków?

Jeśli medytacja okaże się nieodpowiednia dla ciebie, możesz poświęcić te 15-20 minut na najzwyklejszą w świecie drzemkę. Wbrew pozorom nie jest to czynność zarezerwowana tylko dla niemowlaków czy osób starszych.

Połóż się wygodnie na kanapie lub rozsiądź w fotelu i pozwól odpłynąć świadomości. Niech utrzymuje się przez jakiś czas na krawędzi rzeczywistości. Ogólnie rzecz ujmując, sen powinien być priorytetem, jeśli chodzi o odpoczynek. Mam na myśli nie tylko drzemkę w ciągu dnia, ale też sen w nocy.

6. Gorąca kąpiel

Masz w domu wannę? Skorzystaj z niej nie tylko do mycia. Napuść wody, możesz dodać jakieś sole do kąpieli, zapalić świecę... i zanurz się w kojących objęciach. Zostaw telefon w pokoju, a przynajmniej wyłącz dźwięki. Spędź nieco czasu sam na sam z ciszą.

Możesz również skorzystać ze SPA lub floatingu (chociaż trochę się wykosztujesz). To niesamowite miejsca, w których poczujesz się naprawdę wspaniale. Wyspecjalizowany personel zatroszczy się o twoje ciało, a dusza będzie mogła na chwilę zanurzyć się w błogostanie.

7. Orzeźwiające ćwiczenia

Aktywność fizyczna jest doskonałym sposobem na odpoczynek. Oczywiście nie chodzi mi o intensywny trening siłowy ze sztangą. Wystarczy zwyczajna gimnastyka, joga albo spacer po najbliższej okolicy – tak dla zaktywizowania mięśni. Najlepsze efekty można osiągnąć, jeśli mieszka się na obrzeżach miasta i do lasu jest zaledwie kilka kroków. Mam to szczęście mieszkać w takim właśnie miejscu i korzystam z tego faktu bez skrupułów.

8. Spotkania z przyjaciółmi

Zadzwoń do znajomych i zaproś ich na kolację. Albo sam się do nich wybierz. Spędzisz miły wieczór na "pogaduszkach" i z całą pewnością się odprężysz. Nie wspominając już o znakomitym posiłku czy kuflu zimnego piwa, jakie możesz skosztować podczas spotkania.

9. Gry

Czy masz jakąś ulubioną grę? Może jest to planszowy Monopol, a może komputerowa Najdłuższa Podróż (uwielbiam tę grę, choć ma już swoje lata). Kiedy ostatni raz w nią grałeś? Przygotuj sobie jakąś przekąskę i zasiądź do gry. Jeśli do tego zorganizujesz miłe towarzystwo, zabawa będzie jeszcze lepsza. Wszyscy na chwilę zapomnicie o problemach dnia codziennego.

10. Marzenia na jawie

Pozwól swojemu umysłowi na podejmowanie wędrówek. W marzeniach możesz pozwolić sobie na ucieczkę w dowolne miejsce na świecie (i poza nim, skoro już o tym mowa). Możesz porozmyślać o przyszłości. Wyobraź sobie swoje życie za 5, 10 lub 15 lat. Jak będzie ono wyglądać? Jak chcesz, by wyglądało?

Czas poświęcany na dojazdy do pracy (oczywiście mam na myśli podróż komunikacją publiczną) idealnie się nadaje do tego typu mentalnej aktywności. W marzeniach możesz bowiem robić absolutnie wszystko.

Podsumowanie

Jak widzisz, istnieją ciekawe sposoby na skuteczny relaks. Jest ich oczywiście znacznie więcej niż to, co wymieniłem powyżej. To zaledwie czubek góry lodowej. Z pewnością sam wymieniłbyś kilka kolejnych sposobów, które są nie mniej efektywne. Niezależnie od istniejących możliwości, jedno jest najważniejsze: każdy z nas musi umieć dobrze wypoczywać. Znajdź więc metodę dla siebie i... odpoczywaj.

Komentarze

aneczka

Bardzo lubię czytać książki na łonie natury. Mamy z mężem niewielki ogródek za domem, w którym rośnie kilka pięknych drzew. Latem rozkładam leżak i czytuję książki, popijając mrożoną herbatą. Nie znam lepszego sposobu na odpoczynek od codzienności.

Ludwik C. Siadlak

@Aneczka świetnie, że masz takie miejsce.

Ja też mam swój park, a hamak rozwieszony wśród sosen jest idealnym miejscem na czerpanie przyjemności nie tylko z bardzo dobrych książek, ale też obserwowania całej natury od maleńkich koników polnych po duże dzięcioły (które zdają się nie lubić iglastych drzew :) )

Pozdrawiam serdecznie
Ludwik

Buffee

Hej! To naprawdę fajny artykuł :)

bartek

Spoko, dzięki za podręczną garść inspiracji. Z moich obserwacji wynika, że czasem aby się zrelaksować muszę się najpierw „wyszumieć” (poćwiczyć z hantlami, pobiegać, potańczyć), a czasem wystarczy, że po prostu sięgnę po pierwszą z brzegu książkę lub zapuszczę muzykę i już odpływam. Warto się wsłuchiwać w siebie i dostrajać do tego czego nam w danej chwili potrzeba, a wtedy też umysł sam z siebie staje się spokojniejszy. :)

Jeśli chodzi o spacery na łonie natury to polecam zwłaszcza spacery na bosaka, udowodniono, że regularnie stosowane mają właściwości odprężające na cały organizm (bezpośredni kontakt z ziemią powoduje odpływ nadmiaru ładunków elektrycznych zgromadzonych w ciele).

Ładny, ciekawy blog, coś czuję że będę tu częściej wpadał. :)

Ravi

Najbardziej lubie relaks w cieniu Dobrego Drzewa. Teraz Jest to olbrzymi BUK. Z radoscia wchodze 300 m. wyzej...