Strona Główna › Życiowe sprawy › Sposób na lepsze życie – najłatwiejszy, jaki można znaleźć

Najłatwiejszy sposób na lepsze życie | Fot. Nastya Gepp

Sposób na lepsze życie – najłatwiejszy, jaki można znaleźć

Na pewno chciałbyś poznać jakiś niesamowity sposób na lepsze życie, dzięki któremu z łatwością poprawisz poziom swojej egzystencji. Mam dobrą wiadomość. Taki sposób istnieje. W dodatku jest tak łatwy, że aż trudno w to uwierzyć.

Życie jest dość skomplikowane – to może powiedzieć większość z nas. Małżeństwo jest często trudne i może się rozsypać jak domek z kart. Prowadzenie firmy to często ciężka harówka i nie ma żadnej gwarancji, że odniesie się sukces.

Cokolwiek robisz, musisz liczyć się z tym, że powinie ci się noga i z planów nic nie wyjdzie. Możesz ponieść tak spektakularną porażkę, że trudno będzie się podnieść.

Mimo to istnieje jedna rzecz dająca gwarancję zadowolenia. Jest to aktywność fizyczna. Serio, to aż tak proste.

Kimkolwiek jesteś, jakikolwiek masz plan na swoje życie – ćwiczenia fizyczne będą miały pozytywny wpływ na twoją egzystencję. To jest najlepsze, co możesz zrobić, jeśli chcesz być szczęśliwszy, żyć dłużej i z większą werwą.

Sposób na lepsze życie

Nie próbuję cię namówić do rozpoczęcia forsownego planu treningowego ani do wyczynowego uprawiania jakiejś dyscypliny sportowej. Chodzi mi o zwyczajne ćwiczenia, niewymagające specjalnego szkolenia czy trenera. Nie czyń ze swojej aktywności fizycznej kolejnego zadania do zrealizowania. To powinno być naturalne i swobodne działanie – jego jedyny cel to ogólna poprawa samopoczucia i stanu zdrowia twojego organizmu.

Pamiętaj, że zbyt męczące ćwiczenia mogą tak samo zaszkodzić jak ich brak. Nie narażaj się na kontuzje tylko po to, by przeskoczyć zbyt wysoko ustawioną poprzeczkę. Ćwicz lekko i z radością, a szybko doświadczysz korzyści. Będziesz czuć się lepiej i odnajdziesz większą motywację do życia w ogóle.

A to dopiero początek.

Zapewne już nie jeden raz słyszałeś, że ruch to zdrowie. Dlaczego więc – skoro to wiesz – wciąż siedzisz przed monitorem komputera lub telewizorem? Wyrobiłeś sobie pewne nawyki, które wyeliminowały wystarczającą ilość aktywności fizycznej – a później narzekasz na choroby, nerwy i stres.

Być może nie zdajesz sobie sprawy z tego, jaki pożytek przynosi choćby niewielka ilość ćwiczeń. Wystarczą 2,5 godziny umiarkowanego wysiłku fizycznego w tygodniu (np. szybki marsz), by poczuć wielką różnicę. Oczywiście pozytywną.

Oto lista najważniejszych korzyści płynących z aktywności fizycznej:

• obniżysz o 25 procent ryzyko wcześniejszej śmierci – a jeśli zwiększysz ilość ćwiczeń do siedmiu godzin tygodniowo, ryzyko spadnie nawet o 40 procent;
• ludzie aktywni fizycznie wolniej się starzeją;
• siedzący tryb życia jest jednym z pięciu głównych czynników powodujących choroby sercowo-naczyniowe – odpowiednia ilość ruchu zmniejszy ryzyko takich schorzeń;
• ćwiczenia poprawiają wydolność układu odpornościowego;
• aktywność fizyczna ma wpływ na samopoczucie psychiczne – wykonując ćwiczenia zaledwie 2-3 razy w tygodniu, znacznie zmniejszysz swoją podatność na depresję czy stres – będziesz mieć lepszy nastrój;
• nawet u osób z klinicznie zdiagnozowaną depresją ćwiczenia fizyczne pomagają złagodzić objawy;
• przyspieszysz spalanie kalorii i usprawnisz swoją przemianę materii, a co za tym idzie – zmniejszysz ryzyko otyłości;
• wzmocnisz mięśnie i kości, twoje ciało nie będzie wydawało się ociężałe;
• ćwiczenia poprawią znacznie jakość twojego życia seksualnego.

Jak widać powyżej, regularne ćwiczenia zmieniają życie na lepsze. Co ważne, odczujesz zmiany nie tylko na poziomie fizycznym, ale również mentalnym oraz duchowym. Nabierzesz większej pewności siebie, energii do działania i motywacji. Staniesz się znacznie bardziej kreatywną osobą. A to wszystko w zamian za odrobinę czasu poświęconego na ruch.

Fajnie, prawda?

Ile należy ćwiczyć?

Dawniej zalecano codzienne, dwudziestominutowe, intensywne ćwiczenia. W toku prowadzonych badań naukowcy doszli jednak do wniosku, że dla wielu osób jest to zbyt wiele. Najnowsze zalecenia proponują umiarkowaną intensywność i ilość ćwiczeń. Wspaniałe korzyści przynosi zwyczajny (lecz dosyć energiczny) marsz trwający w sumie 2,5 godziny tygodniowo. Tyle w zupełności wystarczy.

Nawet jeśli nie masz czasu na regularny plan treningowy, możesz wysiąść parę przystanków wcześniej, kiedy jedziesz do pracy. To niewielka cena za zdrowsze, dłuższe i bardziej szczęśliwe życie. Nie ma na to prostszego sposobu.

Ale nie musisz wierzyć mi na słowo. Przekonaj się na własnej skórze. Po prostu zacznij ćwiczyć.