Starość

Rzeczy, których będziesz żałować na starość | Fot. Jorg Karg

Będziesz tego żałować na starość

Na starość często nie mamy już siły lub pieniędzy, by realizować swoje marzenia. Tak jest, niestety, w większości  przypadków. W młodości mówimy sobie: "kiedyś to zrobię, może w przyszłym roku". I tak mijają lata. Pewnego dnia budzisz się rano i widzisz w lustrze twarz pokrytą zmarszczkami. Myślisz sobie: "a przecież mogłem kiedyś zrobić [...]". W miejsce kropek wstaw dowolne niezrealizowane dotąd marzenie.

Nie jestem już młodzikiem i nie ukrywam, że przegapiłem w życiu wiele okazji. Niektórych z nich trochę żałuję. Do innych ani trochę nie tęsknię. Zbliżam się jednak do kresu swej ziemskiej egzystencji i coraz częściej myślę o rzeczach, które kiedyś chciałem zrobić. Nie realizowałem ich z powodów takich jak zwykle – praca, rodzina, dom i inne rzeczy uważane powszechnie za najważniejsze w życiu.

A tymczasem kolejne lata mijały. Aż do dzisiaj.

Żałować na starość... nie chcę niczego

Choć w mojej głowie krąży wiele niespełnionych marzeń, nadal mogę wiele z siebie dać. Moje wnuki mają ze mnie pożytek. Przynajmniej mam taką nadzieję. Staram się dać im to wszystko, czego jeszcze nie mają. I nie mam na myśli zabawek, sprzętów elektronicznych czy pieniędzy. Chodzi mi o czas, uczucia oraz kilka ważnych rad. Te ostatnie są, według mnie, szczególnie cenne.

Ich wartość jest naprawdę wielka. Dzisiaj pomyślałem, że nie tylko moje wnuki mogą uznać te rady za przydatne. Dlatego postanowiłem napisać niniejszy artykuł i opublikować go w Internecie. Spróbuję przedstawić kilka ważnych rzeczy, których młodzi ludzie mogą w przyszłości bardzo żałować.

Choć wydźwięk tytułu może się wydawać pesymistyczny, artykuł powinien przynieść pozytywne przemyślenia. Ma na celu dać każdemu czytelnikowi nadzieję oraz możliwość poprawienia swojego życia. Czasami ktoś musi bowiem zwrócić naszą uwagę na rzeczy oczywiste. Tylko wówczas uświadamiamy sobie, co jest naprawdę ważne.

Zbyt dużo czasu w nieudanym związku

Będąc w złym związku z drugą osobą, zawsze tracimy czas. Można go przecież spędzić z miłością życia. Zamiast tego marnujemy cenne lata na tkwienie w czymś, co tylko imituje miłość. Czasami zdarza się, że ludzie utrzymują toksyczne relacje ze swoimi partnerami. Nie wiem, czy jest coś gorszego w życiu. Jeśli jesteś w nieudanym związku, nie czekaj. Zakończ go czym prędzej.

Strach przed robieniem tego, co naprawdę chciałem

Patrząc wstecz na swoje życie, zastanawiam się, jak to możliwe, że bałem się robić pewne rzeczy? Po latach to wszystko wydaje się tak proste. I o wiele mniej przerażające. Zamiast unikać rzeczy, o których marzę – powinienem je po prostu robić. Nawet jeśli poniosę porażkę. Przynajmniej mam satysfakcję, że spróbowałem.

Niepodejmowanie ryzyka

Z poprzednim punktem wiąże się również unikanie ryzyka. Zwłaszcza w miłości jest to dotkliwa taktyka. Człowiek, który nie odważy się wyjść poza swoją strefę komfortu, nigdy niczego nie osiągnie. Nie doświadczy wszystkich tych pięknych rzeczy, które sprawiają, że życie ma wyrazisty smak.

Zamartwianie się zbyt wieloma rzeczami

Na starość człowiek uświadamia sobie, że większość spraw, o które się w życiu zamartwiał... nigdy się nie wydarzyła. Poświęcamy więc swój czas na rzeczy nieistniejące. Po co? Zamiast martwić się, chodźmy na spacer do lasu. Albo zróbmy cokolwiek innego, co sprawia nam przyjemność.

Brak asertywności

Wbrew pozorom to bardzo ważna rzecz – umieć powiedzieć: nie. Straciłem dużo czasu, robiąc rzeczy, których nie chciałem. A wszystko tylko dlatego, że nie potrafiłem odmówić. Starszy człowiek nie cacka się z nikim. Wie, że musi do maksimum wykorzystać każdy dzień. Dlaczego więc młody człowiek tak lekko oddaje swój czas na rzeczy pozbawione sensu?

Niedocenianie chwili

Większość z nas pędzi przez życie niczym pocisk wystrzelony z pistoletu. Paf i już jesteśmy u celu. Jesteśmy w ciągłym ruchu, ciągle za czymś gonimy, czegoś szukamy. W tym pędzie zapominamy się zatrzymać, by posmakować chwili obecnej.

Chowanie urazy

Jaki sens ma złoszczenie się na innych ludzi? Na początku wydaje się to potrzebne, ale z czasem – jest męczące. Zwłaszcza jeśli chodzi o najbliższe osoby. Nie warto marnować czasu na chowanie do nich urazy. Prędzej czy później nadchodzi bowiem taki dzień, kiedy nie ma możliwości powiedzieć: przepraszam. Wówczas ból może stać się nie do zniesienia.

Zbyt mało czasu spędzonego z najbliższymi

Czas, jaki spędzamy z najbliższymi osobami, jest niezwykle cenny. Zazwyczaj jednak – szczególnie w młodym wieku – wolimy zajmować się innymi rzeczami. Mnie również często zdarzało się poświęcać zbyt wiele czasu na pracę czy indywidualne rozrywki. Dopiero po upływie dużej ilości czasu uświadomiłem sobie, jak wielki błąd popełniłem.

Nienawiązywanie kontaktów

W młodości możemy myśleć, że zawieranie znajomości oraz poszerzanie swoich kontaktów jest uciążliwe. Przychodzi jednak czas, kiedy każdy przyjaciel staje się na wagę złota. I nie myślę tylko o pomocy, jaką możemy otrzymać na starość. Okazuje się bowiem, że im człowiek starszy, tym bardziej pragnie rozmawiać z innymi. Nikt nie lubi siedzieć w domu i nie mieć do kogo otworzyć buzi.

Bycie określanym przez kulturę i tradycję

Wielu z nas żyje w sztywnych ramach wyznaczonych przez społeczne oczekiwania. Najpierw robimy to, czego chcą rodzice. Później słuchamy nauczycieli, mentorów, szefów, małżonków i całej rzeszy innych ludzi. Jedyną osobą, której nie słuchamy – jesteśmy my sami. To okropne żyć pod dyktando czyichś oczekiwań. Przecież każdy z nas ma wolną wolę i własne marzenia. One powinny być na pierwszym miejscu.

Za dużo pracy

Nie wiem, czy istnieje choć jeden człowiek na Ziemi, który chciałby pracować więcej, niż jest mu dane. Wręcz przeciwnie. Wolimy pracować mniej. Problem w tym, że mamy też wiele marzeń i ambicji, które staramy się zrealizować. Później dopiero okazuje się, że większość naszych dążeń nie była nawet w połowie tak ważna, jak się nam wydawało. Na starość rozmyślamy więc o tym wszystkim, co moglibyśmy w życiu zrobić, gdybyśmy mniej pracowali.

Zaniedbywanie zębów

W młodości zęby nie liczą się za bardzo. Człowiek o nich nie myśli (przynajmniej do czasu, aż jakiś ząb nie zacznie boleć). Takie podejście ma poważne konsekwencje. W pewnym wieku bowiem stracimy uzębienie. Nie dlatego, że tak jest zaprogramowany organizm, lecz dlatego, że nie chciało nam się dbać o zęby. I pewnego dnia wybieramy się do dentysty po sztuczną szczękę.

Możesz pomyśleć, że o zębach napisałem dla żartu. Sam się uśmiechnąłem, pisząc te słowa. Prawda jest jednak taka, że to bardzo ważna kwestia. Potraktuj ją serio.

Autor: Stanisław Rogucki

Ta strona została znaleziona m. in. przez następujące frazy: będziesz tego żałować na starość, rzeczy których będziesz żałować na starość, będziesz żałował kiedy będziesz starszy, rzeczy których możesz żałować przed śmiercią, na starość będziesz tego żałować.