Kim jesteś naprawdę? | Fot. Richard Jaimes
Wchodząc w interakcje z innymi, często zakładamy maski. To dość powszechne wśród ludzi. Ty zapewne również to robisz. Być może nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wiele próbujesz ukryć przed światem. Ale mam dla ciebie przykrą wiadomość. Twoje zachowanie może zdradzić twe sekrety. A przynajmniej ich część.
Może ci się wydawać, że kontrolujesz siebie i nie zdradzisz się z pewnymi tajemnicami. Nie chcesz, by one wyszły na jaw, więc skrzętnie pielęgnujesz auto-konspirację. Pragniesz być akceptowany, lubiany, a może i podziwiany. Dlatego nie dopuszczasz do siebie myśli, że już samo twoje postępowanie może zdradzić innym prawdę o tobie.
Istnieją pewne zachowania i schematy myślowe, które odzierają ludzką osobowość z tajemnic. Mogą naprawdę dużo powiedzieć o człowieku – zarówno dobre, jak i złe rzeczy. Oto siedem zachowań, po których każdy może z łatwością poznać prawdziwego ciebie.
Łatwo jest być dobrym, gdy ktoś patrzy, ale dopiero w samotności człowiek odkrywa swoje prawdziwe oblicze. Kiedy nie ma świadków, przestajesz kamuflować ciemną stronę swojej osobowości. Wtedy wychodzi na jaw, jakim naprawdę jesteś człowiekiem. Wspominał o tym chociażby mistrz zen Zangetsu – sprawdź trzecią z jego zasad.
Jedną z powszechnych cech człowieka jest zachowanie zgodne z ogólnie przyjętymi normami społecznymi oraz oczekiwaniami rodziny czy przyjaciół (a także obcych ludzi). Większość z nas tak robi. Oczywiście są wyjątki, lecz zwykle są one mocno piętnowane (np. karą więzienia).
W efekcie, spora część twoich znajomych nie zna prawdziwego ciebie. W stu procentach autentyczny jesteś bowiem tylko wtedy, gdy nie ma nikogo w pobliżu. Twoje postępowanie jest wówczas nieskrępowane i pozwalasz sobie na więcej niż w towarzystwie.
Warto zaznaczyć, że w dzisiejszych czasach bardzo łatwo można ulec wrażeniu, że nikt nas nie widzi. Tymczasem możemy być obserwowani przez kamery monitoringu, podsłuchiwani czy nagrywani. Nie zdając sobie z tego sprawy, ujawniamy wówczas swoją prawdziwą naturę. Pomyśl o tym, kiedy następnym razem zostaniem sam na sam ze sobą.
Bardzo dużo o twojej prawdziwej naturze ujawnia podejście do innych ludzi, a nawet zwierząt czy roślin. Jeśli często myślisz negatywnie o innych lub plotkujesz na ich temat, wykazujesz się brakiem szacunku i zrozumienia. Słowa i myśli są ze sobą nierozerwalnie połączone. Jedne wpływają na drugie, w konsekwencji ujawniając twoje najskrytsze cechy charakteru.
Zbyt pochopne osądzanie ludzi jest oznaką własnej głupoty. Wiem, dość dosadnie to ująłem. Inaczej jednak nie można. Znane przysłowie amerykańskiego plemienia Cheyenne doskonale pasuje w tym miejscu. Brzmi ono: Nie sądź swojego bliźniego, dopóki nie przejdziesz dwóch księżyców w jego butach. Spróbuj pamiętać o tym przysłowiu, kiedy następnym razem zaczniesz o kimś gadać za jego plecami.
Nie jesteś w stanie poznać wszystkich impulsów kierujących drugim człowiekiem, więc najlepiej jest po prostu nie osądzać. A przynajmniej nie robić tego zbyt pochopnie. Jeśli bowiem ktoś postępuje niegodziwie, należy temu przeciwdziałać.
W związku z duchowością bardzo często dochodzi do otwartych ataków na innych ludzi. Wiąże się to z osobistymi przekonaniami i religią. Kiedy w coś wierzysz, naturalnie uważasz to za prawidłowe. Gdy jednak spotykasz osobę o odmiennych poglądach – jak ją traktujesz?
Generalnie są dwa główne podejścia. Najbardziej powszechnym jest atak. Kiedy ktoś nie podziela twoich poglądów, chcesz go przekonać i czasami możesz posunąć się w tej kwestii za daleko. Historia ludzkości jest pełna przemocy związanej z religią czy innymi światopoglądami.
Drugie podejście jest rzadsze, stosowane zwykle przez ludzi mądrych. Chodzi mianowicie o zachowanie otwartego umysłu, gotowego do szczerej wymiany argumentami. W takim podejściu jest miejsce na dialog i wzajemne wspieranie się w duchowym rozwoju.
Każdy popełnia błędy i ponosi porażki. Ty również. Co do tego nie ma wątpliwości. Sposób, w jaki sobie z tym wszystkim radzisz, bardzo wiele ujawnia na temat twojej osoby. Jeśli nie chcesz brać odpowiedzialności za własne niepowodzenia – pokazujesz, jak bardzo jesteś niedojrzały.
Popełnianie błędów nie jest niczym złym ani wstydliwym. Wręcz przeciwnie. Jest niezbędne i często bardzo korzystne dla twojego rozwoju.
Nie warto jednak zwalać na kogoś innego winy za swoje niepowodzenia. Robiąc to, odbierasz sobie możliwość skutecznej pracy nad sobą. Skoro bowiem utrzymujesz, że ktoś inny jest winny, ty nie musisz nic poprawiać w swoim postępowaniu.
Porażki nie mogą cię zatrzymywać. Jeśli im ulegniesz, niczego w życiu nie osiągniesz. O rozwoju duchowym nawet nie wspominając.
Czy pieniądze są dla ciebie ważne? Pewnie tak. I nie ma w tym nic złego... dopóki nie zaczniesz stawiać ich na pierwszym miejscu. Niestety, istnieją ludzie, dla których najbardziej liczy się właśnie kasa. Są dla niej gotowi zrobić niemal wszystko. Nie liczy się dla nich czyjaś krzywda, strach, dewastacja środowiska czy okaleczone społeczeństwo. Ludziom, o których mowa, brakuje życiowej równowagi, choć kompletnie nie zdają sobie z tego sprawy.
Zdarza się, że ludzie w ogóle nie rozumieją prawdziwej natury pieniądza ani funkcji, jaką pełni on w naszej cywilizacji. Myślą, że bogactwo oznacza szczęście. Tymczasem jest zupełnie inaczej. Duża ilość pieniędzy nie uczyni nikogo szczęśliwym, ponieważ prawdziwe szczęście ma swoje źródło w ludzkim sercu a nie portfelu.
Równie znaczący jest sposób, w jaki traktujesz osoby posiadające mniej od ciebie. Nietrudno porównać wielkość majątku poszczególnych osób. Jednakże, czy powinieneś na tej podstawie oceniać kogokolwiek? Jeśli tak robisz, jakie wystawiasz sobie świadectwo?
Warto poważnie zastanowić się nad tą kwestią. Dlaczego? Ponieważ w ten sposób dokładnie można poznać samego siebie. Co myślisz o biedakach? Co sądzisz o członkach rodziny, którzy zarabiają mniej od ciebie? Jak postępujesz w obliczu katastrof czy wojen, które niejednokrotnie niszczą doszczętnie dobytek tysięcy ludzi?
Pozostaje jeszcze kwestia pomagania potrzebującym oraz stojące za tym intencje. Możesz przecież pomagać, lecz czy to robisz? Dzielenie się swoimi osiągnięciami czy majątkiem to szlachetne postępowanie, które również zdradza wiele na temat twojego ducha. Jeśli działasz bezinteresownie, zyskujesz szacunek – nie zawsze wypowiadany na głos. Jeśli działasz z nadzieją otrzymania nagrody – nie jesteś altruistą, a chciwcem.
Gniew i zdenerwowanie to naturalny element bycia człowiekiem. Nie próbujmy udawać, że jest inaczej. Każdy, również ty, bywa targany huraganowymi emocjami. Czasami trudno je opanować. Co nie znaczy, że powinniśmy im ulegać lub całkowicie je tłumić z obawy przed wybuchem. Moim zdaniem, warto pracować nad utrzymaniem względnej równowagi w sferze uczuć. Nie przesadzać w żadną stronę.
Znam ludzi, którzy nie poświęcają ani trochę czasu na przemyślenie własnych emocji. W efekcie ranią swoich bliskich i nawet do końca nie rozumieją, że w ogóle coś robią źle. Sama złość nie jest zła, więc nie bój się jej. Jeśli jednak nie podejmiesz świadomego wysiłku zmierzającego do panowania nad emocjami, nie zajedziesz daleko.
Autor: Wojciech Zieliński
Spędzam sporo czasu na czytaniu o filozofii i psychologii, choć w rzeczywistości po prostu szukam pretekstu, żeby uniknąć zmywania kubków po kawie.
Zawsze chciałem pisać o rzeczach poruszających mnie osobiście. Największą frajdę mam wtedy, gdy mogę zgłębić jakiś fascynujący temat. Zwłaszcza że trzeba się nieźle napracować, by dojść do czegoś sensownego. A kiedy już dochodzę (tylko bez skojarzeń), chętnie dzielę się tym w Internecie. Z nadzieją, że komuś moje słowa pomogą...
Ta strona została znaleziona m. in. przez następujące frazy: kim naprawdę jesteś, kim naprawdę jestem, kiedy jesteś naprawdę sobą, czy wiesz kim naprawdę jesteś, sprawdź kim naprawdę jesteś, zachowanie które zdradza, jaka jest twoja natura.