Skutek uboczny śmierć

Skutek uboczny: śmierć
John Virapen

Skutek uboczny: śmierć to jedna z tych książek, które odkrywają przed czytelnikiem tajemnice ludzkiego społeczeństwa. Wiele rzeczy dzieje się bez naszej wiedzy. Istnieją ludzie, którzy prowadzą swoją działalność w sposób niezgodny z powszechnie przyjętymi zasadami i... idzie im naprawdę świetnie. Dzięki temu, że nikt nie zdaje sobie sprawy z kulisów ich pracy, osiągają niebywałe zyski. Niestety, zazwyczaj odbywa się to kosztem innych ludzi.

Dr John Virapen, szwedzki lekarz, przez ponad 35 lat pracował w branży farmaceutycznej. Był dyrektorem generalnym firmy Eli Lilly & Company, jednej z największych firm farmaceutycznych na świecie (produkującej głównie leki stosowane w psychiatrii). Uczestniczył w inauguracji rynkowej kilku leków, także tych mających poważne skutki uboczne. To było kiedyś.

Obecnie jest znany przede wszystkim ze swojej książki pt. Skutek uboczny: śmierć. Otwarcie przyznaje w niej, że brał udział w łapówkarstwie, fałszowaniu informacji i oszustwach mających na celu wprowadzanie na rynek niektórych bardzo znanych (i najbardziej niebezpiecznych) leków. Ta książka powstała jako osobista próba pokonania własnych wyrzutów sumienia i choćby częściowego zadośćuczynienia za zło, jakiego dopuścił się, pracując w przemyśle farmaceutycznym.

Jakie prawdy ujawnia w swojej książce? Przede wszystkim to, że firmy farmaceutyczne chcą, żeby ludzie chorowali. Jeśli są zdrowi, to przynajmniej powinni myśleć, że jest inaczej (tworzenie nieistniejących chorób tylko po to, by sprzedawać do nich lekarstwa). Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta: pieniądze. To wszystko, co robią wielkie koncerny, jest napędzane chęcią zwiększania zysków.

Skutek uboczny: śmierć to książka opowiadająca historię autora z brutalną szczerością. Niektóre informacje mogą przerażać, ale – moim zdaniem – dobrze jest mieć ich świadomość. Sama o niektórych sprawach poruszanych w książce wiedziałam, ale z części nie zdawałam sobie sprawy. Nawet ja, praktykujący psycholog, w niektórych kwestiach byłam wodzona za nos jak małe dziecko. Nie wstydzę się do tego przyznać, choć zaznaczam, że zawsze bardziej ufałam swoim osądom niż lekom. Jestem przeciwna faszerowaniu prochami kogoś, komu można pomóc bez ich udziału. Często terapia jest przez to trudniejsza (przynajmniej na początku), ale za to o wiele bardziej owocna w ostatecznym rozrachunku.

Dzieło doktora Virapena jest bardzo ciekawą pozycją, która pokazuje, do czego firmy farmaceutyczne są zdolne przy pozyskiwaniu nowych rynków zbytu dla swoich produktów. Czytelnik może na własne oczy przekonać się, jak działa biznes "legalnych narkotyków". Być może podczas lektury niektóre rzeczy będą się wydawały niewiarygodne, ale sama o niektórych rzeczach przekonałam się podczas swojej praktyki. Nie mam więc powodów, by wątpić w słowa doktora Virapena.

Ze swojej strony mogę tylko polecić każdemu, kto chce żyć długo i zdrowo, przeczytanie tej książki. Informacje w niej zawarte przyczynią się z pewnością do przedłużenia życia i uniknięcia wielu zagrożeń, które są pakowane w śliczne, kolorowe pudełka i sprzedawane z uśmiechem na twarzy. Nie będę ukrywać: czytelnik doświadczy szokujących przeżyć. Pewne fragmenty mogą porazić grozą – tym bardziej że są to fakty, a nie fikcja literacka.

Skutek uboczny: śmierć - dane szczegółowe

Autor: John Virapen
Ilość stron: 233
Rok wydania: 2009 r.
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Publicat
Strona www: publicat.pl
ISBN: 978-83-245-1851-7

Autorka: Joanna Kacperska

Ta strona została znaleziona m. in. przez następujące frazy: skutek uboczny śmierć john virapen, skutek uboczny śmierć chomikuj, skutek uboczny śmierć allegro, skutek uboczny śmierć gdzie kupić, skutek uboczny śmierć empik, skutek uboczny śmierć cena, skutek uboczny śmierć download, skutek uboczny śmierć czy wiesz jakie leki łykasz, skutek uboczny śmierć.