Nakarmić swoje demony
Tsultrim Allione

Tsultrim Allione to znana nauczycielka buddyzmu tybetańskiego, ceniona za swoje przejrzyste wyjaśnienia, ułatwiające zrozumienie nauk buddyjskich przez ludzi Zachodu. Jest autorką niezmiernie ważnej książki pod tytułem Kobiety mądrości. Jako że znam dobrze tę pozycję, bardzo się ucieszyłam, kiedy pojawiła się okazja zrecenzowania kolejnego dzieła Allione, jakim jest Nakarmić swoje demony.

Na wstępie należy się wyjaśnienie, o co chodzi z tytułowymi demonami. Nie chcemy wprowadzać ludzi w błędne myślenie, że buddyści czczą demony. Najlepiej obrazuje tę kwestię opowieść jedenastowiecznej buddyjskiej nauczycielki Machig Labdrön:

Gdy została poproszona przez swojego syna Tönyona Samdrupa o zdefiniowanie demonów, odpowiedziała w ten sposób:

"To, co nazywa się demonem, to nie jest jakaś wielka mroczna rzecz, która przeraża widzącą ją osobę. Demon to wszystko, co utrudnia osiągnięcie wolności... Nie ma groźniejszego diabła niż fiksacja na własnym punkcie. Dopóki więc nie odrzucimy fiksacji ego, wszystkie demony będą czekać z otwartymi ustami".

Jak nakarmić swoje demony?

W tym znaczeniu demony nie są więc żadnymi istotami czy złymi duchami. To wszelkiego rodzaju szkodliwe emocje, przekonania, wątpliwości czy uzależnienia. Człowiek każdego dnia prowadzi z nimi nieustającą walkę. Niestety w większości przypadków jest skazany na niepowodzenie. Czy jednak nie ma jakiegoś sposobu na poradzenie sobie z nimi? Oczywiście, że jest.

Tsultrim Allione przedstawia pięciostopniową metodę karmienia demonów, której to źródła możemy doszukać się w starożytnej buddyjskiej praktyce czie. Zaznaczmy przy tym, że techniki proponowane przez autorkę nie stanowią żadnej praktyki religijnej. Nie wymagają więc ani znajomości buddyzmu, ani tym bardziej porzucania swojej religii i nawracania się na buddyzm. Z nauki Allione możesz korzystać niezależnie od tego, jakiego jesteś wyznania.

Według Allione, wszyscy możemy pokonać swoje demony. Niezależnie od tego, co nimi jest i jak wielki chaos wprowadzają w naszym życiu – mamy możliwości radzenia sobie nawet w najtrudniejszych przypadkach. Korzystając z technik przedstawianych w książce, możemy dokonywać prawdziwych cudów w samouzdrawianiu.

Pierwsza część książki koncentruje się na życiu autorki. Jest to swoista miniaturowa biografia, opisująca jej podróż do duchowości, a także jej związki, porażki i sukcesy. Szkoda, że ta część jest tak krótka, ponieważ wydała mi się niezwykle interesująca. Jednakże książka Nakarmić swoje demony nie jest z założenia autobiografią, więc nie można wymagać, by całe życie autorki zostało bardziej szczegółowo przedstawione.

Druga część została poświęcona opisaniu pięciu kroków pokonywania wszelkich psychicznych problemów. Te kroki to: (1) znalezienie demona; (2) nadanie mu postaci i zapytanie, czego potrzebuje; (3) stanie się demonem; (4) karmienie demona i spotkanie ze sprzymierzeńcem; (5) niezakłócona świadomość. Brzmi intrygująco? Również tak pomyślałam.

Trzecia część książki dotyczy określonych rodzajów demonów. Każdy z nich – choroba, lęk, miłość, uzależnienie, nadużycia, etc. – jest drobiazgowo opisany wraz z analizami konkretnych przypadków. Dzięki temu czytelnik może poznawać historie ludzi, którzy stanęli oko w oko ze swoimi demonami i pokonali je. Sposób przedstawienia poszczególnych zagadnień jest naprawdę interesujący i klarowny. Dzięki temu lektura nie powinna sprawić większych problemów z interpretacją przekazanych informacji.

Ostatnia część książki zawiera wskazówki na temat sposobów pogłębiania pracy z demonami. Dzięki niej możliwe jest bezpośrednie uwolnienie się od cierpienia i wielu problemów dnia codziennego.

Z racji mojego zawodu, ale i zainteresowań, czytuję dużo książek z dziedziny rozwoju osobistego oraz psychologii. Myślę, że Nakarmić swoje demony zajmuje w tej grupie dość ważną pozycję. Dzieła Allione nie sposób pominąć, jeśli pragnie się rozwiązywać wewnętrzne konflikty. Oczywiście propozycje autorki nie będą działały w każdym przypadku dokładnie tak samo. Ludzie różnią się od siebie i trudno oczekiwać, żeby ta sama technika w jednakowym stopniu wpływała na wszystkich. Należy próbować i modyfikować swoje narzędzia w odpowiedni sposób. Jednakże to, co proponuje Allione, jest naprawdę świetnym punktem wyjścia do radzenia sobie z własnymi... demonami.

Nakarmić swoje demony: dane szczegółowe

Autor: Tsultrim Allione
Ilość stron: 242
Rok wydania: 2014 r.
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Berckana
Strona www: berckana.pl
ISBN: 978-83-940520-0-3