Mała Księga Zen
Pewnego razu Tanzan i Ekido podróżowali błotnistą drogą. Wciąż padał rzęsisty deszcz. Za zakrętem spotkali piękną dziewczynę w jedwabnym kimonie przepasanym szarfą, która nie mogła przejść na drugą stronę drogi.
- Chodź, dziewczyno - powiedział bez wahania Tanzan, biorąc ją na ramiona i przenosząc przez błoto.
Ekido nic nie mówił aż do późnego wieczora, kiedy to dotarli do świątyni. Wówczas nie potrafił się już dłużej powstrzymywać.
- My mnisi nie powinniśmy zbliżać się do kobiet - powiedział do Tanzana. - Zwłaszcza młodych i pięknych. To niebezpieczne. Dlaczego to zrobiłeś?
- Zostawiłem dziewczynę na skraju błotnistej drogi - odparł Tanzan. - Ty najwyraźniej nadal ją niesiesz.
Bądź na bieżąco z nowościami pojawiającymi się na moich profilach społecznościowych:
PS. Ta nazwa nie jest pomyłką.
Ta strona została znaleziona m. in. przez następujące frazy: koany zen, 101 opowieści zen, opowieści zen, shasekishū, zen koany, zbiór koanów zen, shasekishu, zen koany chomikuj.